Kolejna edycja Ciechanowego Porteru Grudniowego, który rozszedł się w tym roku jak świeże bułeczki. Chyba zasadnie. Aromat bogaty, trochę czekolady, suszonych śliwek, nawet wzmacnianych win, jakby Sherry i Madery. W smaku głęboka czekolada, andruty, trufle czekoladowe i im podobne odczucia. Sos sojowy jest ale tylko w tle i do tego delikatnie. W ustach jest wyklejające, krągłe i pełne, przy czym nie mdli od słodyczy, kontruje to bowiem wystarczająca goryczka. Alkohol jest dobrze ułożony, jedynie przyjemnie rozgrzewa przełyk. Generalnie, bardzo smaczny Porter !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz